 tu nam się spodobała nazwa banku |  statki pirackie w porcie |  statki pirackie w porcie |  prawdziwe gąbki, można było kupić |

|  ... tym statkiem niestety nie płynęliśmy, a szkoda hehe | 
| 
|

|  płyniemy w 3 godzinny rejs | 
| 
|
 opalanko na statku |  w trakcie rejsu zakotwiczyliśmy na pełnym morzu i można się było wykąpać | 
| 
|
 tak sprzątaczki układały pościel |  kompanko na plaży |  kompanko na plaży |  kompanko na plaży |

|  trzeba się było chować pod parasolami, bo upał był straszny |  dobrze, że napoje na plaży były za darmo |  odbywały się też różnego rodzaju animacje na plaży |

| 
|  jednego dnia pod wieczór trafiliśmy na burzę i deszcz, trwało to jakieś 20 minut, a ostatnio przytrafiło się 3 miesiące wcześniej | 
|
 miejscowe kobiety było widać na plaży tylko jednego dnia... |  ich stroje kąpielowe wyglądały właśnie w tej sposób jak na zdjęciach |  czyli ubrane od góry do dołu, z owiniętymi głowami |  było to 13 sierpnia, w Tunezyjskim dniu kobiet |
 a tu już my się pławimy w czystej, ciepłej i cholernie zasolonej wodzie |  to miał być wyskok, ale coś nie wyszło | 
| 
|